czy inwestowanie w nieruchomości się opłaca ?

nwestycja w nieruchomości od wieków jest opłacalna: nie tylko dlatego, że można taką nieruchomość z zyskiem sprzedać w momencie, gdy ceny nieruchomości są wysokie lub gdy zyska ona na wartości, ale również dlatego, że z powodzeniem można zarobić na jej wynajmie. Zgodnie z definicją wynajem to czasowe oddanie nieruchomości do użytkowania konkretnej osobie lub instytucji, oczywiście za stosowną opłatą. Wysokość ceny wynajmu jest rzecz jasna ustalana przed zawarciem wiążącej umowy. Popularne poza pobieraniem opłaty za wynajem jest również pobranie kaucji. Jest to kwota poniekąd ubezpieczająca właściciela przed ewentualnymi stratami wiążącymi się z niewywiązaniem się z umowy przez najemcę – głównie jej rozwiązaniem przed czasem. Umowa wynajmu jest bowiem najczęściej zawierana na określony przedział czasowy; dużo rzadsze są umowy zawierane na czas nieokreślony. Najpowszechniejszym okresem wynajmu jest jeden rok, choć oczywiście wszystko zależy od umowy między najemcą a właścicielem; równie dobrze można wynająć nieruchomość na miesiąc czy nawet dwa tygodnie, o ile obu stronom układ taki odpowiada. Jednak niezwykle istotne jest ustalenie wszystkich szczegółów z góry, żeby uniknąć niepotrzebnych nieporozumień.

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Co do inwestycji w nieruchomosc trzeba jedynie uwazac aby nie kupic jej w momencie kiedy cena jest wysoka, bo pozniej nici ze sprzedazy z zyskiem - nieruchomosc w miare uplywu lat niestety traci na wartosci. Lepsza opcja jest moim zdaniem ziemia, ale w tym przypadku trudno zarobic na wynajmnie. Tak czy inaczej te dwie rzeczy pozostana chyba na zawsze jednymi z najlepszych inwestycji i najbardziej pewnych.

 Alkortrade pisze...

Kontrakt rentierski jest usługą oszczędnościową o znanym z góry, stałym oprocentowaniu. Gwarantujemy do 16,6% premii w skali roku. Kontrakt rentierski skierowany jest dla każdego, kto chce korzystać ze zgromadzonych środków jak rentier. Innymi słowy każdy kto chciałby zarabiać na swoich oszczędnościach i na zgromadzonym kapitale powinien rozważyć skorzystanie z naszej oferty. Chodzi bowiem o zarabianie, a nie o przechowywanie gotówki, która w skali czasu, wraz z inflacją traci na wartości.

Minimalna wielkość umowy kontraktu rentierskiego, to 2.000 PLN. Nie ma górnego ograniczenia wartości umowy, aczkolwiek w przypadku kwoty powyżej 200.000 PLN prosimy o wcześniejszy kontakt. Oprocentowanie umowy uzależnione jest tylko i wtłącznie od czasu jej trwania i wygląda jak poniżej (wartości w skali roku).

- Kontrakt 2-miesięczny: 13,9%
- Kontrakt 3-miesięczny: 14,6%
- Kontrakt 6-miesięczny: 15,6%
- Kontrakt 12-miesięczny: 16,6%

Czym jest więc Kontrakt Rentierski?Jeśli zgodzimy się i przyjmiemy za obowiązujące poniższe definicje, to znajdziemy odpowiedź na postawione wcześniej pytanie.

Inwestowanie: aktywne działanie i starania, mające na celu podniesienie wartości i otwieranie nowych perspektyw obarczone pewnym ryzykiem w zależności od skali i formy przedsięwzięcia.

Oszczędzanie: czynności mające na celu osiągnięcie założonego poziomu kapitału nie narażając się na ryzyko. Często przyczyną oszczędzania jest chęć zgromadzenia funduszy na konkretne przedsięwzięcia (kupno samochodu, wakacje).

Inwestowanie + Oszczędzanie = Kontrakt Rentierski

Kontrakt rentierski łączą w sobie najlepsze cechy inwestowania i oszczędzania. Gwarantujmy konkretny zysk bez dodatkowego ryzyka! Jak zdążyli się Państwo zorientować mamy do czynienia z unikalną formułą na pomnażania kapitału. Czy można nam zaufać? Oczywiście, bo stoi za nami doświadczenie i wiedza poważnej grupy finansowej z przewodnią rolą właścicieli marki handlowej Mizar Profit, czyli: Mizar Consulting Group LLC z USA oraz Profit Capital Finance Ltd z Wlk. Brytanii.

Przejrzysty i odpowiedzialny sposób działania zapewnia nam płynność rozliczeń bez względu na uzyskiwaną roczną stopę zwrotu w ramach poszczególnych inwestycji. Chcemy przy tym zaoferować produkt klarowny, transparentny i uczciwy:

- bez żadnych dodatkowych gwiazdek,
- bez drobnego druczku na końcu umowy,
- bez przymusu zakładania i utrzymywania konta w banku,
- bez nakazu wykupywania funduszy inwestycyjnych,
- bez ograniczeń co do czasu i maksymalnej kwoty,
- brak opłat za otwarcie i prowadzenie kontraktu rentierskiego.

http://www.mizarprofit.pl

Anonimowy pisze...

trzeba umieć inwestować z głową, szukać dobrej lokalizacji w dobrej cenie, ostatnio znalazłem ofertę wyprzedaży mieszkań u jw construction i ceny są jak najbardziej atrakcyjne,dobrze by było kupić sobie takie mieszkanie typowo pod wynajem

Kornel pisze...

Moim zdaniem aktualnie inwestowanie w nieruchomości może przynieść duże korzyści, ale należy to robić z rozsądkiem. Tak na dobrą sprawę każda inwestycja może przynieść zyski jeśli tylko nasze podejście i chęci sukcesu będą realne do osiągnięcia.

domy Oława pisze...

Pewnie, że się opłaca. Jeżeli by tak nie było rynek nieruchomości by nie rozkwitał. Zawsze można na tym zarobić i teraz (na wynajmie) i w przyszłości na sprzedaży.

domy Oława pisze...

Myślę, że inwestowanie w nieruchomości jest opłacalne. Dzięki temu możemy mnożyć swoje pieniądze. Na przykład zarabiając na wynajmie. Takie jest moje zdanie, każdy może mieć inne:)

Dawid pisze...

Powodzonka, pozdrawiam! :)

Dawid pisze...

Trzymam kciuki ;)

Marek pisze...

Trzeba znaleźć tu złoty środek. Jednak jeżeli chcecie zainwestować to pierwsze trzeba będzie cos oszczędzić. No chyba, że zdecydujecie sie na wzięcie pożyczki na waszą inwestycje. Też jest to jakaś opcja. Jeżeli na to będziecie się decydować to skorzystajcie z porad https://www.bankier.pl/smart/kredyt-gotowkowy-bez-zaswiadczen-czy-to-mozliwe-informacje Kredyt bez zaświadczeń da wam sporo możliwości inwestycyjnych.

Olek pisze...

Na prawdę bardzo przydatny i wartościowy poradnik, jednak mam jeszcze do Ciebie pytanie, czy mógłbys podpowiedzieć mi coś na temat tego typu https://viennalife.pl/strefa-klienta/baza-wiedzy/inwestycje-alternatywne inwestycji alternatywnych. Czy Twoim zdaniem warto się nimi interesować?

Pozyczka Plus pisze...

Wydaje się to być jedną z pewniejszych inwestycji, trzeba mieć tu jednak całkiem spory kapitał początkowy.

Karolina Zarębska pisze...

Bardzo ciekawie napisane. Liczę na więcej.